top of page

TRANSPORT ZIMĄ

gryzinfo(2).png

WYDRUKUJ LUB ZAPISZ  >


     Nadchodzi zima, dni stają się coraz chłodniejsze, a nasze zwierzęta chorują. Zakładamy czapkę, kurtkę i szalik, a szczurka wkładamy do pudełka czy kartonu. Niejednokrotnie zdarza się, że do gabinetu przynoszone są wychłodzone zwierzęta, gdyż właściciele zapominają o zabezpieczeniu ich przed zimnem.

     Dzieje się tak, ponieważ najmniejsi pacjenci mają dużą powierzchnię ciała w stosunku do jego masy. Sprawia to, że zarówno pochłaniają, jak i tracą ciepło intensywniej niż większe zwierzęta. W związku z tym pamiętajmy, że przy chłodnej i wietrznej pogodzie powinniśmy odpowiednio przygotować naszego podopiecznego do opuszczenia domu.

 

     Do transportera należy włożyć polarowe kocyki tak, by zwierzę mogło się w nich ukryć. Warto również umieścić w środku termofor lub słoik z ciepłą wodą owinięty materiałem. Nie używajmy plastikowych butelek, gdyż mogą zostać one z łatwością przegryzione. Zwróćmy uwagę, aby woda nie była zbyt gorąca i nie oparzyła zwierzęcia. Termofor powinien zajmować tyle miejsca, żeby pupil w razie potrzeby mógł się od niego odsunąć.

     Warto mieć ze sobą dodatkowy koc do owinięcia transportera od zewnątrz, który zabezpieczy zwierzę przed zimnym wiatrem. Nie zapominajmy także, aby w trakcie podróży stale kontrolować naszych podopiecznych: czy nie jest im za zimno bądź za gorąco.
 

Autorką tekstu jest lekarz weterynarii Sabina Galganek-Rajchel, dyplomowany specjalista chorób zwierząt futerkowych.


Poprawki do posta wprowadzała lek. wet. Klaudia Majcher.

Autorką grafiki jest lek. wet. Urszula Grzesiuk.

Autorką zdjęcia na grafice jest lek. wet. Agata Godlewska.

bottom of page